top of page
Szukaj

Poczucie winy

  • Zdjęcie autora: Radek Ch
    Radek Ch
  • 18 sie 2021
  • 3 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 27 wrz 2021

Kolejnym ważnym punktem zwrotnym jest poradzenie sobie z obwinianiem. Skąd się bierze poczucie winy? Przede wszystkim poczucie winy wynika bezpośrednio z braku akceptacji siebie.

Często zamiast cieszyć się ze swojej wyjątkowości i indywidualności próbujemy za wszelką cenę dopasować się do tego świata, a właściwie dopasować się do tzw. standardów, narzuconych nam przez schematy i kody funkcjonujące w społeczeństwach, kulturach otaczającego nas świata. Nieustannie próbujemy złapać szczęście, które widzimy na zewnątrz. Naśladujemy innych, którzy wydają się być szczęśliwi, chcąc posiadać, mieć i żyć jak ci inni, zapominając, że paradoksalnie właśnie oni tak jak i my jesteśmy inni. Każdy jest indywidualnością i nie ma dwóch identycznych ludzi. Gonimy za karierą, pieniędzmi, sławą bo taki obraz szczęścia jest w nas zakodowany. Ta gonitwa nie ma końca. To nie nasze szczęście usiłujemy złapać i dlatego rośnie w nas frustracja i poczucie winy, W tym miejscu chciałbym zaznaczyć, że nie ma nic złego w karierze, pieniądzach czy sławie. Tyle, że to nie one powinny być celem. To tylko atrybuty, które mogą wystąpić i często występują, kiedy realizujemy nasze osobiste „flow”, nasz osobisty cel, który zgodny jest z naszym sercem czy duszą.

Jak więc radzić sobie z poczuciem winy? W moim przypadku bardzo pomogły samoobserwacja, oczyszczenie umysłu z narzuconych kodów i schematów oraz akceptacja. Tu warto wspomnieć, że to jest proces a nie chwilowy przebłysk czy rewolucja. Za każdym razem, kiedy mój umysł odwołuje się do winy staję z boku i pytam siebie - dlaczego mam czuć się winny? Stopniowo wyrabiam sobie nawyk, który oczyszcza mnie z zewnętrznych oczekiwań co do mojego życia i myślenia. Pozbywszy się tych kodów akceptacja przychodzi dużo łatwiej. Poczucie ulgi jest nagrodą w tym procesie a to z kolei pomaga utrwalać nawyki.

Innym źródłem poczucia winy mogą być manipulacje ludzi, którzy projektują na nas swoje poczucie winy i dążą do uzyskania kontroli nad nami. Każde oskarżenie to projekcja własnych win lub świadoma manipulacja w celu przejęcia kontroli nad człowiekiem czy społeczeństwem. W takiej sytuacji ważne, żeby przestać się usprawiedliwiać,. Każdy z nas ma prawo do błędu. Jeśli rzeczywiście oskarżenia są prawdziwe to warto wyciągnąć jakąś naukę ale nie ma wartości usprawiedliwienie tego przed nikim, nawet przed samym sobą. Nie chcę namawiać nikogo do burzenia porządku świata i anarchii. Chcę tylko zaznaczyć, że ten porządek może być szkodliwy, jeśli zapomnimy o kontakcie ze sobą i pochłonie nas życie wg wzorców tego porządku. Usprawiedliwianie i przepraszanie wzmacnia tylko poczucie winy. Jest to leczenie skutków choroby ale przez wypracowanie odpowiedniego nawyku wyleczymy w sobie też przyczynę poczucia winy. Jeśli przestaniemy się tłumaczyć i przepraszać manipulacyjne zachowania przestaną działać i osoby, które korzystały z tego stracą siłę swojej broni i będą musiały zrezygnować i odczepić się od nas.

Szablon, który funkcjonuje w świecie to – po zbrodni następuje kara. To powoduje, że każdy kto odczuwa winę staje się ofiarą. Kara śmierci jest doskonałym przykładem jak napędzane winą społeczeństwa dają wyraz swojej złości czynią winowajcę ofiarą kata. Kolejnym złym nawykiem jest obwinianie kogoś. Podobnie jak w przypadku przepraszania i usprawiedliwiania warto uleczyć skutek – obwinianie a poczucie winy przestanie mieć ujście na zewnątrz w postaci naszych projekcji i w połączeniu z pozostałymi praktykami wyrabiania dobrych nawyków zgaśnie w nas na dobre. Poza tym jestem przekonany, że konfrontacja z tą emocją winy nie służy niczemu. Jeśli otwarcie walczymy z poczuciem winy to wiążemy się tą walką jeszcze mocniej. Podobnie jak z każdym nawykiem używanie siły wobec siły nie przynosi stałych rezultatów. Jesteśmy skazani na porażkę, tylko odwlekamy ją w czasie.

Każdy z nas, nosząc w sobie boski pierwiastek jest dokładnie taki, jak ma być. Jesteśmy wystarczająco dobrzy i mamy nieograniczony dostęp do wszelkiego bogactwa. Nie ma potrzeby obwiniać siebie lub innych. Nie ma potrzeby naśladowanie i porównywanie się z tzw. ideałem. Wzorce naszej osobowości nie istnieją na zewnątrz. Wszystko czego potrzebujemy już mamy. Korzystajmy z tego w pełni. Odrzućmy szablony, schematy i uwolnijmy się od wgranych programów w naszych umysłach. Tylko wtedy przywrócimy kontakt z naszą duszą i zdobędziemy moc kreowania naszej rzeczywistości.

Nawyk do utrwalenia: Jestem wystarczająco dobry bez względu na to co ty sądzisz o mnie. Jestem tutaj po to, by być szczęśliwy tak jak i ty.


Możesz wesprzeć moje pisanie oraz wydanie książki. Założyłem konto na platformie Patronite, która służy do wspierania autorów blogów, vlogów, youtuberów. Kliknij przycisk "Patronie" w menu lub link poniżej i zobacz jak możesz mi pomóc wydać książkę!




Comentarios


Post: Blog2 Post

Formularz subskrypcji

Dziękujemy za przesłanie!

  • Facebook

©2021 by Please Select. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page